Gdy wyjeżdżamy na wakacje, nawet z biurem podróży, musimy pamiętać o wielu sprawach. Począwszy od spakowania walizki, przygotowania paszportów czy dowodów osobistych, po zakręcenie zaworu wody czy gazu. Jednak czy pamiętamy o zabezpieczeniu swojego zdrowia. Na wakacjach bowiem stać się może wiele, oby były to tylko pozytywnie zakończone przygody.
Jeśli wyjeżdżamy za granicę, musimy wziąć ze sobą druk z NFZ. W skrócie nazywany EKUZ, czyli Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego. Jeśli zachorujemy lub przydarzy nam się wypadek, musimy ją pokazać w przychodni czy szpitalu, a wtedy zostaniemy przez system opieki zdrowotnej danego kraju potraktowani tak, jak mieszkańcy państwa, w którym przebywamy. Oznacza to, że jeśli będąc w Hiszpanii zostaniemy poddani zabiegowi, za którego wykonanie Hiszpanie nie płacą, my również nie poniesiemy dodatkowych opłat. Gdy jednak w danym kraju istnieje system dopłat do usług medycznych, również tę dopłatę będziemy musieli ponieść. I właśnie wtedy przydają się dodatkowe ubezpieczenia turystyczne, które mogą pokryć te koszty.
Dlaczego warto jednak kupić ubezpieczenie?
Ubezpieczenia turystyczne mogą pokryć koszty nie tylko leczenia za granicą, ale także transportu osoby chorej do Polski, akcji poszukiwawczej, czy nawet poniesione straty w wyniku zagubienia lub zniszczenia bagażu. Wysokość odszkodowania czy pokrycia dodatkowych kosztów leczenia zależna jest od tego, jaką polisę wykupimy, jednak same koszty nie są wysokie, bo zaczynają się już od kilkunastu złotych za osobę. Ubezpieczenia turystyczne można wykupić na jeden dzień, jak i na kilka tygodni czy miesięcy, na wszystkich członków rodziny.