Małe kotki są urocze. Oczywiście potem wyrastają na równie urocze duże kotki, ale chyba nikt nie jest w stanie oprzeć się kociakowi. Miękkie, przytulne i chętne do zabawy zwierzaki wymagają jednak odpowiedzialnego domu: dobrej karmy, drapaka, kuwety, a przede wszystkim opiekunów, którzy wezmą je pod swój dach z rozwagą. Jeśli jednak jesteśmy pewni, że chcemy dać dom jakiemuś kociakowi, to gdzie szukać swojego nowego przyjaciela?
Nie kupuj dachowca! Weź go za darmo
Najłatwiej o kotka szukającego domu wiosną i latem. Wtedy rodzi się ich najwięcej i pojawia się dużo ogłoszeń w portalach i gazetach, a także na słupach ogłoszeniowych. Można więc wziąć kota z ogłoszenia, zwracając jednak uwagę, że powinien być on za darmo. Sprzedawać koty mogą tylko wykwalifikowane hodowle kotów rasowych. Kot z rodowodem musi kosztować, kot dachowiec – nie powinien. Jeśli ktoś oferuje koty bez rodowodu, za to w cenie kilkuset złotych, to możemy mieć 100% pewność, że jest to pseudo hodowca. Prawdziwy hodowca dba bowiem o rodowód, właściwe rozmnażanie zwierząt, o ich odrobaczenia, szczepienie i przeprowadzenie badań pod kątem chorób genetycznych.
Kotek ze schroniska – uratuj mu życie
Kotka warto także przygarnąć ze schroniska. Przez cały rok pękają one w szwach, a pracownicy schronisk robią co mogą, by koty jak najszybciej znalazły dom, by nie siedziały smutne w klatkach i narażone na choroby. Pracownik schroniska na pewno pomoże nam znaleźć przyjaciela, ale także powie co jedzą małe kotki, jaką wyprawkę należy im kupić, jak o nie dbać. Przygarnięty ze schroniska kot ma jedną, ale bardzo ważną cechę – do końca swojego życia będzie nam wdzięczny.
