Już teraz, korzystając z licznych obniżek w biurach podróży, warto zastanowić się nad wyprawą wakacyjną. Ja już zdecydowałam – w tym roku jadę do Rumunii. Dlaczego tam? Bo zachwalali ją znajomi, jako kraj przepiękny, ciekawy, z dobrą kuchnią, wspaniałymi uśmiechniętymi ludźmi oraz… tani. Bo jedzenie w Rumunii jest o 10% tańsze, niż w Polsce, a pokój w hotelu o średnim standardzie kosztuje ok. 60-80 zł. Poza tym można bez obaw podróżować z namiotem czy camperem. Ja zdecydowałam się na wycieczkę organizowaną przez biuro, bo chociaż raz na wakacjach chcę się zmęczyć bieganiem po zabytkach, a nie myśleniem…
Kiedy jechać?
Do Rumunii z Polski jedziemy przez Czechy i Węgry. Do pokonania z Gdańska jest 1700 km, co daje 16h jazdy. Jeśli pojedziemy samodzielnie samochodem, warto po drodze zaplanować nocleg, na przykład w Ostrawie. Podróż można zaplanować w zasadzie na każdą porę roku, ale zimą zastać nas może śnieg na drogach, a wiele atrakcji jest pozamykanych. W wakacje z kolei temperatura jest wyższa niż w Polsce, a wszelkie atrakcje oblegane są przez turystów, dlatego znawcy w szczególności polecają takie miesiące jak maj-czerwiec oraz wrzesień.
Co warto zobaczyć?
Rumunia przede wszystkim znana jest z… wampirów i na każdym kroku znaleźć można odwołania do tego najsłynniejszego – Vlada Palownika – transylwańskiego hrabiego. Najbardziej interesujące rejony to Transylwania oraz Bukowina, wielu turystów zapędza się też do Dobrudźy. Na pewno warto odwiedzić takie miasta jak: Kluż-Napoka, Sybin, Braszów, Sighişoara oraz zamki i warowne kościoły. Przepiękne są też malowane monastyry, a odpocząć można nad Morzem Czarnym. Sama podróż przez Rumunię zapiera dech w piersiach, zwłaszcza na jej górzystych terenach. Bukareszt z kolei, chociaż jest stolicą, budzi sprzeczne uczucia, ale warto obejrzeć rumuński parlament, który jest największą i najcięższą budowlą rządową na świecie. Powstał za sprawą Nicolae Ceaușescu, komunisty z przerostem ambicji.
Koszt wycieczki z 5-dniowym zwiedzaniem (+ 2 dni w podróży) to ok. 1000-1300 zł, w zależności od terminu. Do tego trzeba doliczyć ok. 400 zł na wejściówki i przewodników. Obiad w knajpce kosztuje ok. 15-20 zł.
Zdjęcia: pixabay.com
