Podczas noworocznych i karnawałowych spotkań z rodziną, bardzo chętnie sięgamy po przekąski. Mogą być to chipsy, naczosy, paluszki, krakersy, ale także kawałki warzyw, które są idealnym dodatkiem dla osób dbających o linię. Jednak by uatrakcyjnić je, chętnie moczymy je w dipach i sosach. Łatwo je przygotować w domu, a nie wszystkie są tak kaloryczne, jak nam się wydaje….
Czerpmy z innych kultur
Hummus to potrawa pochodząca z Lewantu i Egiptu. Ma konsystencję pasty do smarowania, a przyrządzana jest z gotowanych i przetartych nasion ciecierzycy z dodatkiem pasty sezamowej, którą można kupić w marketach. Można przygotować sporą porcję pasty hummus (przepisy są dostępne w Internecie), podzielić na miseczki i dodać do jednej miseczki przetarte pomidory, do kolejnej paprykę w proszku, jedną miseczkę doprawić tylko solą i pieprzem. Pyszny będzie też hummus pietruszkowy czy z buraczkiem. Hummus dobrze smakuje z krakersami, ale też z marchewką pokrojoną w słupki, papryką, selerem naciowym.
Coś na jogurcie
Dip czosnkowy to oczywisty dodatek do warzyw i czipsów. Najlepiej zrobić go na bazie gęstej śmietany z majonezem albo greckiego jogurtu, gdy zależy nam na obniżeniu kaloryczności. Oczywiście najsmaczniejszy będzie dodatek naturalnego czosnku, ale możemy użyć też granulowanego. Na bazie greckiego jogurtu można też wyprodukować dip z suszonymi pomidorami.
Meksykańskie smaki
Pomidory, tym razem świeże, to obowiązkowy składnik pomidorowej salsy. Wystarczą dwa pomidory, cebulka, ząbek czosnku, kawałek chili, przyprawy oraz sok z limonki, by stworzyć idealny, aromatyczny dip. Wszystkie składniki wystarczy zblendować albo ugnieść widelcem. Jeśli chcemy jeść w nurcie meksykańskim, zawsze można przygotować guacamole, czyli pastę z avocado. Wystarczy dojrzałe avocado ugnieść z solą, pieprzem i sokiem z limonki, ale można też dodać suszone lub świeże pomidory, chili, cebulę, kolendrę, czosnek….
