Płaski brzuch to marzenie wielu dziewczyn i kobiet. Osiągnięcie tego idealnego, niestety nie jest proste. Czasami musimy pracować na niego długimi tygodniami, a nawet miesiącami. Wylewanie siódmych potów na siłowni to często za mało. Sekretem ładnego brzuszka jest dieta. To właśnie od niej w dużej mierze zależą efekty końcowe. Nie bez powodu mówi się „chcesz mieć płaski brzuch, zrób go sobie w kuchni”. Co zatem jeść, aby walka o ładny brzuszek zakończyła się sukcesem?
Na płaski brzuch – błonnik
Produkty bogate w błonnik to najlepszy sprzymierzeniec w walce o płaski brzuch. Nie dość, że pęczniejąc w brzuchu zapewniają uczucie sytości na długo czas, to na dodatek redukują tkankę tłuszczową i tym sposobem przyczyniają się do odchudzenia brzucha. Mówiąc produkty bogate w błonnik mam na myśli nie tylko warzywa i owoce, które oczywiście są cennym źródłem tego składnika, ale także kasze, pieczywo razowe, razowe makarony i ciemny ryż. Sprzymierzeńcem ładnego brzucha i zgrabnej talii jest też chude mięso – najlepiej drobiowe. Na płaski brzuch poleca się również ryby – doskonałe źródło kwasów omega 3 i 6. Lubisz nabiał? Nie musisz z niego rezygnować. Pamiętaj tylko, aby wybierać nabiał chudy lub półtłusty.
Czego nie jeść, chcąc mieć płaski brzuch?
No dobrze, wiemy już co jeść, żeby mieć płaski brzuszek. Powiedzmy sobie zatem, czego nie jeść. Z menu należy wyeliminować dania smażone na głębokim tłuszczu, a także jedzenie fast food. Zredukować należy również zjadania słodyczy – zwłaszcza tych kupnych, które w swoim składzie zawierają niezdrowe tłuszcze trans i kilogramy białego cukru. Z diety należy wyeliminować także mięso czerwone, które nie służy zachowaniu zgrabnej sylwetki.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Właściwe produkty pokarmowe, to jedno. Nie mniej ważna jest także higiena jedzenia. Każdy posiłek spożywamy na spokojnie, bez zbędnego pośpiechu, dokładnie przeżuwając kęs za kęsem. Dzięki temu nie nałykamy się powietrza i unikniemy nieprzyjemnych wzdęć. Ważna jest też regularność. Poszczególne posiłki zjadamy w równych odstępach czasowych, najlepiej co 2-3 godziny. W ten sposób unikniemy napadu wilczego głodu i nie będziemy podjadać. W efekcie nasz brzuch będzie lepiej się prezentował i będzie bardziej płaski. Co jeszcze? Każdego dnia należy zjadać około 5 posiłków, zamiast popularnych 3. Jedząc mniej, ale częściej nie obciążymy układu trawiennego i tym samym nie wywołamy niestrawności, a wraz z nią wzdęć.