Cytrusy, chociaż obce naszej strefie klimatycznej, są niezwykle przez nas lubiane. Rodzice dzisiejszych 30-40 latków wspominają, jak trudne były do zdobycia aż do końca lat 80-tych. Dzisiaj możemy je kupić w każdym sklepie. I warto to zrobić, bo są bogatym źródłem witamin.
Mandarynka
Wystarczy zjeść dwie, by zaspokoić dobowe zapotrzebowanie na witaminę C. W jednej mandarynce zwykle jest ok. 30 kcal. Są polecane osobom cierpiącym na schorzenia dróg moczowych.
Cytryna
Ma witaminę C, chociaż mniej, niż jest jej w czarnych porzeczkach, dzikiej róży, papryki czerwonej lub w natce pietruszki, ale znakomicie wpływa na smak wielu potraw.
Pomarańcze
Działają przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo dzięki zawartości specyficznych terpenów. Wspierają też układ krwionośny i wspomagają dotlenienie mózgu.
Pomelo
Jest od grejpfruta słodsze, ale mniej soczyste i mniej aromatyczne, obfituje w witaminę C, przeciwutleniacze, witaminę A i witaminy z grupy B. Wykazuje właściwości zasadowe i zmniejsza zgagę.