Złota zasada dotycząca makijażu brzmi: albo podkreślamy usta, albo stawiamy na makijaż oczu. Zdecydowana większość wybiera to drugie rozwiązanie. Lubimy mieć głębokie i zalotne spojrzenie. Pięknie podkreślone oko potrafi całkowicie odmienić twarz. Czasami wystarczy tylko wytuszować rzęsy i już wyglądamy na bardziej wypoczęte i świeże. Makijaż oczu ma wielką moc. Może powiększyć oko lub optycznie skorygować rozstaw oczu. Nie każda z nas jednak wie, jak malować oczy. Bardzo często zdarza się nam przesadzić w jedną lub w drugą stronę. O ile mało wyrazisty make up nie jest jeszcze końcem świata, o tyle zbyt wyzywający może już być tragedią. Zamiast upiększyć sprawi, że będziemy wyglądać komicznie lub zbyt wulgarnie. Robienie makijażu oczu wcale nie jest takie trudne, jak się wydaje. Nie musi być też czasochłonne, żeby osiągnąć spektakularny efekt. Jak ładnie pomalować oczy? Poniżej znajdziesz prosty makijaż oczu krok po kroku.
Baza to podstawa makijażu
Delikatny makijaż oczu, jak również ten wieczorowy wymaga odpowiedniego przygotowania lub jak kto woli – właściwej bazy. Chodzi o to, aby ukryć wszelkie sińce i cienie pod oczami, a także subtelnie rozjaśnić skórę wokół oka. W tym celu warto sięgnąć po odpowiedni korektor. Dobrze jest zaopatrzyć się w dwa kosmetyki – jeden do tuszowania cieni, drugi do rozjaśnienia spojrzenia. Można też niewielką ilość podkładu wklepać w ruchomą powieką. Dzięki temu prostemu trikowi, cień na powiece utrzyma się przez dłuższy czas. Trzeba tylko uważać z ilością użytego kosmetyku. Kiedy użyjemy go zbyt dużo, może się zrolować i zapewnić mało estetyczny efekt.
Powiększamy oko – krok po kroku
Wśród kobiet bardzo popularny jest makijaż oczu, który nie tylko otwiera spojrzenie, ale także optycznie powiększa oko. Aby taki wykonać należy zaopatrzyć się w dwa odcienie tego samego cienia do powiek – jasny oraz ciemny. Dobrze sprawdzą się tu cienie beżowe i brązowe. Dzięki nim uzyskamy fajny i naturalny efekt. Krok pierwszy to nałożenie na całą ruchomą powiekę beżowego cienia. Następnie na górnej powiece, wzdłuż linii rzęs malujemy kreskę – przy pomocy brązowej kredki lub eyelinera. Eyelinerem można też fajnie wydłużyć oko i nadać mu bardziej migdałowy kształt. Warto unikać obrysowania kredką lub eyelinerem całego oka, a więc i górnej i dolnej powieki, bo tym sposobem oko się zamknie i optycznie zmniejszy. Teraz bierzemy cień do powiek w odcieniu ciemnego brązu i cieniujemy nim powiekę – trochę powyżej załamania nad ruchomą częścią powieki. Następnie jasnobeżową kredkę rozcieramy tuż pod brwiami. Tą samą kredką malujemy wewnętrzną stronę dolnej powieki, tzw. linię wodną. Możemy też jaśniejszy odcień cienia nałożyć na środek ruchomej powieki, a w zewnętrznych kącikach i wzdłuż linii załamania – cień w ciemniejszym odcieniu. Jeśli chcemy, aby spojrzenie wyglądało na bardziej świeże, w wewnętrznym kąciku oka, można nałożyć odrobinę rozświetlacza.
Czas na tusz do rzęs!
Ogromną rolę w makijażu oczu odgrywa tusz do rzęs. Ale samo pomalowanie rzęs tuszem, to nie wszystko. Wcześniej warto użyć zalotki, która ładnie podkręci rzęsy i tym sposobem skutecznie otworzy oko. Zawsze zaczynamy od nasady włosków – chwytamy je zalotką przy samej powiece i delikatnie zaciskamy na kilka sekund. Następnie przesuwamy zalotkę do połowy długości rzęs i powtarzamy wcześniejszą czynność. W ten sposób rzęsy będą idealnie podkręcone i świetnie przygotowane na użycie tuszu. Teraz czas na tusz. Zawsze staramy się jak najdokładniej nałożyć go w zewnętrznych i wewnętrznych kącikach oczu. Maskarę rozprowadzamy na całej długości rzęs – od ich nasady, a nie od połowy jak robi to większość kobiet. O ile przy pierwszej aplikacji, tusz nakładamy ruchem płynnym z dołu do góry, o tyle przy aplikacji drugiej robimy to już ruchem zygzakowatym. Nie zapominamy też o dolnych rzęsach. Je również warto delikatnie musnąć maskarą. Chcąc uzyskać efekt hollywoodzkiego spojrzenia, warto użyć tusz pogrubiający i mocno podkreślający rzęsy. Jeśli chodzi o wieczorowy makijaż oczu, wówczas warto przykleić kilka kępek sztucznych rzęs. Sięgając po te w niewielkich rozmiarach, uzyskamy w pełni naturalny efekt.
Ważne brwi
Makijaż oczu to również starannie podkreślone brwi. Bez nich ani rusz! To właśnie one stanowią idealną oprawę oczu i mogą upiększyć lub przeciwnie – odebrać urodę. Ich kształtem możemy nadać tworzy odpowiednie proporcje i sprawić, że będzie wyglądała jak po liftingu. Lekko uniesione brwi sprawiają, że spojrzenie staje się bardziej wyraziste, a oczy wydają się większe. Idealne brwi mają też odpowiednią długość – ich koniec wyznacza linia poprowadzona od krawędzi nosa przez zewnętrzny kącik oka w kierunku skroni. Jeśli brwi są za krótkie, wówczas należy domalować kredką lub pomadą brakującą część. Szybkim i prostym sposobem na idealne wymodelowanie brwi jest ich wyczesanie szczoteczką ze specjalnym stylizującym żelem lub tuszem. Tego typu produkty skutecznie ujarzmiają niesforne włoski, utrwalają nadany kształt oraz nabłyszczają.