Sód w diecie to temat rzeka. Z jednej strony wiemy już, że sód jako pierwiastek jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu, szczególnie w kontekście regulacji gospodarki wodnej. Z drugiej zaś tak dużo mówi się o niekorzystnych skutkach jego nadmiaru. Jak to jest z tym sodem – szkodzi, czy może jednak nie?
Sód i jego rola w organizmie
Mimo pewnych wad, sód jest niezbędnym pierwiastkiem, a jego niedobór może być równie szkodliwy co nadmiar. Najważniejszą rolą sodu w organizmie jest regulacja ciśnienia osmotycznego płynów ustrojowych, w tym krwi. Poza tym sód uczestniczy w prawidłowych procesach przepuszczalności błon komórkowych, przewodnictwa nerwowego i kurczliwości mięśni. Jest też aktywatorem enzymów oraz składnikiem soku żołądkowego. Trzeba pamiętać, że nadmiar i niedobór sodu mogą zaburzać przewodnictwo nerwowo-mięśniowe. Dlatego dieta niskosodowa lub inaczej mówiąc dieta bezsolna (bo przecież sól jest głównym źródłem sodu) powinna być stosowana z dużą rozwagą tak, żeby nie popaść w jednej skrajności w drugą.
Niedobór sodu w organizmie
Dieta bez soli, znana też jako dieta niskosodowa, zalecana jest nie tylko osobom z nadciśnieniem tętniczym, problemami z nerkami i chorobami układu krążenia, ale także wszystkim, którzy mają problem z zatrzymywaniem wody w organizmie, chcą żyć zdrowo i lekko. Prowadzona pod okiem dietetyka jest w pełni bezpieczna. Stosowana na własną rękę może doprowadzić do niedoboru sodu, który bywa niebezpieczny w skutkach. Może wywołać skurcze mięśni, nudności, osłabienie i odwodnienie organizmu. Tak więc potrawy bez soli – tak, bo to zdrowa alternatywa dla wszechobecnej żywności obfitującej w sól, ale rozważnie i pod kontrolą.
Nadmiar sodu w organizmie
Niedobór sodu może być niebezpieczny dla naszego organizmu, aczkolwiek nie zdarza się tak często, jak jego nadmiar. Prawda jest taka, że w dzisiejszym świecie niemal wszystko naszpikowane jest solą – głównym źródłem sodu i przez to w łatwy sposób można „przedawkować” ten pierwiastek. Oczywiście nie można demonizować soli, bo przecież towarzyszy nam od zarania dziejów i wykorzystywana rozważnie spełnia istotną rolę w naszym życiu (poznaj ciekawostki o soli na http://www.wyrzucsolniczke.pl/ciekawostki), ale warto na nią uważać.
Sól znajdziemy m.in. w:
- konserwach,
- serze,
- solonych orzeszkach i innych przekąskach,
- ketchupie,
- kiszonej kapuście i ogórkach,
- oliwkach,
- wędlinach,
- pieczywie.
Współczesna dieta w dużej mierze opiera się także na produktach wysoko przetworzonych, które są niezwykle bogate w sól i związki sodu. Wynika to z faktu, że pędząc przed siebie i pracując coraz więcej nie mamy czasu gotować i chętnie sięgamy po gotowe rozwiązania, które wystarczy tylko odgrzać i po problemie. Mimo, że są wygodne, to jednak zawierając dużo soli, narażają nas na nadmiar sodu, co może być bardzo niekorzystne dla naszego zdrowia. Nadmiar soli w diecie może wpływać nie tylko na zatrzymanie wody w organizmie, ale także może podwyższać ciśnienie tętnicze krwi, powodować obrzęki, a nawet osłabienie organizmu i uszkodzenie nerek.
Sód w diecie – bezpieczna ilość
Zgodnie z zaleceniami WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) dobowa podaż sodu u osób dorosłych nie powinna być większa niż 3 gramy. Oczywiście spożywanie potraw bez soli bardzo ułatwi do zadanie, tak więc zamiast okraszać dania solidnymi szczyptami soli, lepiej doprawiać je świeżymi lub suszonymi ziołami, które potrafią zapewnić jeszcze lepsze doznania smakowe, ale nie jest to jedyne rozwiązanie. Aby sód w diecie nie przekraczał zalecanej normy, warto również ograniczyć liczbę artykułów spożywczych wysoko przetworzonych, a więc tych gotowych. Pamiętaj też o tym, aby unikać produktów zawierających glutaminian sodu i dbać o odpowiednie nawodnienie organizmu. Więcej na ten temat znajdziesz tutaj: http://www.wyrzucsolniczke.pl/dietetyk-radzi