Po tym, jak podejmiemy decyzję na temat zakończenia naszego związku małżeńskiego, nierzadko zastanawiamy się, czy wnieść pozew z wnioskiem na temat nieorzekania o winie. Oznacza to, iż Sąd zajmujący się naszą sprawą, nie będzie zajmował się badaniem przyczyn rozpadu małżeństwa oraz poszukiwaniem osoby winnej temu stanu rzeczy. Umożliwia to głównie taktowny sposób rozstania, bez obawy o konieczność przedstawienia szczegółów ze swojego życia prywatnego na sądowej sali. Rozwód bez orzekania o winie, to także możliwość znacznie szybszego wydania wyroku, nierzadko wystarczająca będzie tylko jedna rozprawa, żeby doszło do rozwiązania małżeństwa. Ma to spore znaczenie, gdyż praktyka pokazuje, że sądowe rozprawy w rozwodowych sprawach, wyznaczane są z częstotliwością co kilka miesięcy. Rozwód be orzekania o winie, pozwoli na uniknięcie trwającego wiele lat procesu. Jakie zalety ma taka forma rozwodu?
Możliwość szybkiego uzyskania rozwodu
Jednym spośród plusów rozwodu bez orzekania o winie będzie fakt, iż możliwe jest jego dużo szybsze uzyskanie, aniżeli w przypadku rozwodu z orzeczeniem o winie. W sprawach o rozwód z orzeczeniem o winie, odbywa się zwykle jedna, maksymalnie dwie rozprawy. Dlatego też, ten rodzaj rozwodu, można uzyskać przed upływem sześciu miesięcy od momentu złożenia całego pozwu. Tymczasem sprawy rozwodowe z orzekaniem o winie, mogą się ciągnąć latami, z uwagi na ciągłe przerzucanie winy na drugiego z małżonków. Drugim problemem jest kwestia wyznaczania rozpraw przez sądy, średnio co trzy miesiące, co dodatkowo przedłuża całość postępowania.
Możemy zaoszczędzić sobie stresu
Drugi powód, dla którego wiele małżeństw decyduje się na rozwód bez orzekania o winie, to możliwość rozstania się z pełną kulturą. Rozwody bez orzekania o winie, są znacznie mniej stresogenne. Jeśli żądamy zgodnie z małżonkiem rozwodu i nie mamy małoletnich, wspólnych dzieci, to są spore szanse, iż postępowanie w sądzie skończy się bez konieczności przesłuchiwania świadków. Sądy poprzestają w takich sytuacjach na przesłuchiwaniu wyłącznie rozstających się osób. Natomiast w przypadku rozwodu z orzeczeniem o winie, konieczne będzie przesłuchiwanie świadków, czyli znajomych, przyjaciół, czy też członków rodziny. Osoby te wówczas zostają postawione w niezbyt komfortowej sytuacji.
Nie pogrążymy samego siebie
Trzecią zaletą rozwodu bez orzeczenia o winie, będzie wykluczanie ryzyka uznania przez sąd, iż winni rozpadu pożycia jesteśmy my sami. Jeśli bowiem wniesiemy o rozwód z winy swojego współmałżonka, to sąd nie będzie zobowiązany takim żądaniem. Sąd po etapie przesłuchiwania świadków oraz stron, jak i po dokładnej analizie pozostałych dowodów, może wysunąć wnioski, iż rozpadu małżeństwa są obie strony, albo że winni jesteśmy tylko my. Tego typu sytuacje, wcale nie są aż tak rzadkie. Zatem, warto się zastanowić, czy w jakimś stopniu sami nie mieliśmy jakiegoś negatywnego na nasze małżeństwo i czy nasz małżonek posiada na taką okoliczność jakieś dowody.