Żeby na wiosnę być w dobrej formie, zarówno fizycznej jak i psychicznej już jesienią powinniśmy zadbać o odpowiednie menu. Dieta, dzięki której schudniemy albo przynajmniej utrzymamy swoją wagę, a do tego podniesiemy swoją odporność na różne choroby powinna zawierać owoce, warzywa, nietłuste mięso, ale tłuste ryby oraz kasze: jaglaną, gryczaną oraz jaglaną, która obecnie uważana jest za niezwykle wartościową.
Jak postępować z kaszą jaglaną?
Kasza jaglana kosztuje niewiele i dostępna jest w większości sklepów spożywczych i ze zdrową żywnością na wagę, jak i w opakowaniach. Gdy przyniesiemy ją do domu musimy odmierzoną ilość przepłukać pod kranem. Gdy spod sitka przestanie lecieć biała woda, to znaczy, że kaszę można zacząć gotować. Jak wszystkie kasze gotujemy jaglankę w osolonej wodzie, na małym ogniu i często mieszamy. Możemy też gotować na mleku i podawać na słodko. Kasza jaglana sprawdzi się zarówno jako dodatek do mięs i warzyw, ale także znakomicie smakuje w towarzystwie bakalii, jogurtu, świeżych owoców, można z niej także zrobić pudding albo ciasto (np. brownie bez glutenu).
Zalety jaglanej kaszy
Jaglanka, uzyskiwana z prosa ma olbrzymie ilości witamin z grupy B, jest lekko strawna, dostarcza żelaza i miedzi. W kuchni pięciu przemian uznawana jest za pokarm odśluzowujący. Ma działanie antywirusowe oraz zmniejsza obrzęk błon śluzowych. Oznacza to, że karmić się nią należy w szczególności, gdy dokucza nam kaszel, zwłaszcza mokry oraz katar. Kasza także rozgrzewa cały organizm, dlatego gorąca, podana z bakaliami i miodem będzie idealna na zimowe śniadania. Pamiętajmy, że jak wszystkie kasze, tak i jaglana jest kaloryczna – ma w 100 gramach 300 kcal.