Rodzice malutkich dzieci codziennie dbają o ich właściwą pielęgnacje. Kąpiele, karmienie, przewijanie, utulanie do snu. Tymczasem niektórych problemów uniknąć jest bardzo trudno. Na przykład odparzenia. Pojawiają się nawet wtedy, gdy dziecko jest przewijane bardzo często i rodzice stosują najwyższej klasy pieluszki. Jak więc łagodzić zmiany zapalne na skórze i im skutecznie zapobiegać?
Nie tylko pupa jest narażona na odparzenia
Warto zdać sobie sprawę, że u małego dziecka odparzenia mogą pojawić się nie tylko na pupie, ale także pomiędzy fałdkami na grubiutkich rączkach i nóżkach czy na szyi i za uszkami, bo tam często spływa maluchowi mleko podczas jedzenia albo przy ulewaniu. Wilgotna skóra, źle wytarta po kąpieli jest bardzo narażona na otarcia i odparzenia. A odparzenie to spory kłopot dla rodziców i dyskomfort dla dziecka. Piecze, boli, swędzi, zaniedbane może wymagać nawet potraktowania maścią antybiotykową czy sterydową, a tego przecież każdy rodzic chce uniknąć.
Wycieraj do sucha i smaruj skórę kremem
Jeśli więc kąpiemy dziecko, zadbajmy o to, by wycierać je delikatnie ale do sucha. Podnieśmy rączki wysoko, by dokładnie wytrzeć paszki, sprawdźmy czy woda nie zbiera się na szyi albo w zakamarkach fałdek na udkach. Jeśli chcemy mieć pewność, że nic złego nie będzie się działo możemy te zakamarki obsypać pudrem dla niemowląt, takim samym, jaki stosuje się na pupę po przewijaniu. Podczas przewijania dziecka, należy chwilkę odczekać by skóra na pupie wyschła i również obsypać ją talkiem albo posmarować cienko kremem, który łagodzi podrażnienia i chroni skórę przed wilgocią. Pieluszkę trzeba zmieniać co 2-3 godziny, a jeśli maluch zrobi kupkę, to natychmiast, nawet jeśli słodko śpi.
