Aronia – nasze polskie „superfoods”

krzew aronii

Pisałam już o superfoods, właściwościach jedzenia, które dostarcza nam olbrzymiej ilości witamin, minerałów, chroni nasze zdrowie przed zgubnymi skutkami tempa naszego życia, zanieczyszczenia środowiska, niezdrowej diecie. Wśród nich są produkty do tej pory nieużywane szeroko w polskiej kuchni, ale także te codziennie – np. kiszona kapusta, kiszone ogórki oraz, nieco zapomniana, aronia.

aronia

Żywotna, odporna, łatwa w uprawie

Aronia to drzewko lub krzew (obecnie królują niższe rośliny, bo łatwiej z nich zbierać owoce), bardzo odporne na zmiany temperatury, pleśnie, grzyby, szkodniki, dlatego do uprawy aronii nie trzeba wykorzystywać żadnych nawozów i oprysków. Urośnie na każdej glebie i w każdych prawie warunkach, a ryzyko podczas jej uprawy jest bardzo niskie. Warto więc zasadzić krzaczki we własnym ogródku, zamiast szukać owoców na rynku czy w sklepie. Niestety aronia ma cierpki smak, może dlatego nie jest spożywana tak powszechnie, a jedynie dodawana w małych ilościach na przykład do jabłkowego soku. Warto jednak z aronii robić galaretki, zagęszczone soki do herbaty, konfitury do mięs.

aronia na krzaczku

Kto powinien sięgać po aronię?

Aronia to idealny produkt dla osób zagrożonych nadciśnieniem, miażdżycą, nowotworami. Zawiera olbrzymie ilości witaminy P, która jest barwnikiem ale jednocześnie działa przeciwwirusowo i przeciwgrzybicznie. Dlatego aronia to tak odporna roślina, a jeśli ją spożywamy to jednocześnie nasz organizm również jest odporniejszy. Oprócz witaminy P aronia to także źródło witamin: C, B, E, PP. Cały ten skład sprawia, że organizm chroniony jest przed działaniem wolnych rodników obwinianych o powstawanie nowotworów. Ma także wapń, żelazo, miedź, jod, bor, mangan i molibden, a te z kolei wspomagają funkcjonowanie wszystkich narządów wewnętrznych.

Dodaj komentarz