Szkoła tuż tuż, warto więc pod koniec sierpnia wykorzystać promocje i kupić dziecku tornister. Nie jest to zakup bez znaczenia, bowiem wymaga namysłu. Dziecko, które samodzielnie wędruje do szkoły nierzadko nosi na swoich plecach spore ciężary.
Lepszy tornister, niż plecak
Jeśli maluch stawia pierwsze kroki w szkolnej zerówce, a do placówki dowożony jest samochodem, to w zupełności wystarczy, gdy zapewnimy mu lekki i niewielki plecak dwukomorowy, w którym zmieści kanapki, bidon na wodę, ewentualnie zmienne obuwie czy strój na WF. Inaczej jest, gdy do szkoły idzie pierwszo-, czy drugoklasista, który do szkoły dociera samodzielnie albo autobusem. W takim przypadku można zainwestować w normalny tornister. Tornister ma tę przewagę nad plecakiem, że ma szerokie szelki, profilowane, wyłożone gąbką plecy oraz jest sztywny. Sztywność tornistra co prawda wpływa na jego wagę, ale jednocześnie zapewnia, że książki nie pogniotą się, a dziecko bardzo łatwo i szybko je znajdzie. Ważne jest, by tornister był maksymalnie lekki (nie powinien przekraczać 1 kg), musi mieć także odblaski, albo w postaci przypinek, albo wzorów malowanych farbą luminescencyjną. Ortopedzi odradzają zakup plecaków na kółkach. Kółka znacznie obciążają sam plecak, a ciągnięcie go za jedną rączkę powoduje nienaturalne przekrzywianie się dziecka.
Zawsze kupuj z dzieckiem
Tornistra nie powinno się kupować bez dziecka. Każdy maluch jest inny, a tornistrów na rynku zatrzęsienie. Dziecko nie tylko powinno wybrać sobie wzór plecaka, ale także sprawdzić, czy plecak nie jest za duży i zbyt ciężki, albo zbyt mały. Są pierwszoklasiści, którzy od razu mogą mieć wymiarowy tornister, jak i tacy, dla których zwyczajny będzie za duży. Sprawdźmy zawsze czy szelki można dowolnie regulować, czy plecak ma solidne, wzmacniane dno i plecy umożliwiające cyrkulację powietrza. Dla naszej wygody warto też zwrócić uwagę, czy usztywnienie w plecaku można wyjąć a sam plecak wyprać w pralce.
Nie kierujmy się też zawsze ceną tornistra. Ten za 70 zł może być równie dobry, jak ten za 300. Poszukajmy więc opinii w Internecie.
